Krajanka bardzo szybka w przygotowaniu , mega słodka i orzechowa.
Zrobiłam ją z miłości do tradycyjnych Michałków, jak i słabości do przepisów z
dodatkiem mleka w proszku -które kojarzy mi się z babcią, uwielbiającą je i
podkradaniem go z opakowania -palcem :)
Spód :
ciasto
250 g ciastek digestive lub obojętnie jakich herbatników (tradycyjnych, czy
czekoladowych )
125 g masła
masa
100 g białej czekolady
0,5 szkl mleka
0,5 szkl cukru
2 łyżki masła
1 i 1/2 szkl mleka w proszku
0,5 szkl zmielonych drobno orzechów arachidowych
0,5 szkl grubo zmielonych orzechów arachidowych
0,5 łyżki olejku waniliowego
polewa
100 g białej czekolady
3 łyżki mleka
Ciastka ugniatamy w misce tłuczkiem ,aż powstaną okruszki , dodajemy masło
(ja wkładam je do mikrofali na 10-20 sekund , studzę i dodaje )
Wykładamy nimi spód i boki tortownicy (18 cm )lub keksówki , mocno
dociskając palcami, po czym pieczemy spód w 180° ok. 15 min
Czekoladę rozpuszczamy na parze. Mleko podgrzewamy razem z cukrem
i
masłem do rozpuszczenia składników. Odstawiamy do ostygnięcia. Gdy masa
jest ciepła (lekko wystudzona ) dosypujemy do niej mleko w proszku i dokładnie
mieszamy, żeby nie było grudek. Następnie dodajemy rozpuszczoną czekoladę i
resztę składników- mieszamy. Masa powinna być gęsta i lepka. Jeśli będzie zbyt
rzadka, albo zbyt gęsta możemy dodać do niej nieco mleka w płynie lub mleka w
proszku, zależnie od konsystencji. Gotową masę wykładamy na upieczony spód.
Czekoladę biała na spód rozpuszczamy na parze dodając 3 łyżki mleka.
Odstawiamy całość w chłodne miejsce.
Kroimy jak całość stężeje, po 2-3 godzinach.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz