Jabłecznik na kruchym cieście

Po rocznej przerwie postanowiłam wrócić  do blogowania ...choć nie ukrywam myślałam o usunięciu strony, z powodu braku czasu i pomysłów .
Zaczynam jednak na nowo przypominać sobie o pieczeniu i gotowaniu .
Na początek skromne ciasto jabłkowe na kruchym maślanym cieście :)
Forma keksówka 25*10 


Ciasto:

1,5 szkl. mąki
2 żółtka
0,5 kostki masła ( można dać margaryny )
szczypta soli
1/4 szkl. cukru
1 łyżeczka proszku do pieczenia

Masa jabłkowa :

0,7 kg jabłek ( ok.5 szt.)
1,5 łyżki mąki ziemniaczanej
3 łyżki soku z cytryny
1/4 szkl. cukru + 1 łyżka cukru
2 białka
szczypta soli
0,5 łyżeczki cynamonu 

Ciasto : Wszystkie składniki mieszamy ze sobą , dzielimy ciasto na dwie części i wstawiamy do lodówki
na 1 godzinę .
Masa jabłkowa : Jabłka obieramy i trzemy na dużych oczkach tarki ,wyciskamy z nich sok ,dodajemy mąkę ziemniaczaną i 1 łyżkę cukru oraz sok z cytryny i łączymy całość.
Białko ubijamy z szczyptą soli na sztywną pianę ,następnie dodajemy cukier (nadal miksując) i na sam koniec cynamon .
Pianę łączymy z jabłkami delikatnie mieszając drewnianą łyżką.

Formę wykładamy papierem do pieczenia ,na spód kładziemy pierwszą część ciasta delikatnie formując palcami , na ciasto kładziemy naszą masę jabłkową ,a na nią drugą część ciasta pokruszoną palcami .

Ciasto pieczemy w 180 °C ok 40 min. Sprawdzamy metodą suchego patyczka .

Smacznego :)