Specjalistką w pieczeniu tradycyjnej pizzy to ja nie jestem , za to wychodzi mi zawsze Calzone .Potrawa kuchni włoskiej ,czyli pizza w innym wydaniu . Za każdym razem możemy dodać do środka coś innego ,a zawsze smakuje wyśmienicie.
Składniki na 2 szt
- 200 g mąki
- 15 g drożdży
- 60 ml mleka letniego
- szczypta soli i pieprzu
- 3 łyżki oleju
- 70 ml wody
- 1 żółtko
Farsz:
- 1 papryka czerwona
- 1 duża cebula
- 7 szt pieczarek
- 6 plastrów salami
- oregano
- ketchup
- 150 g sera tartego ( troszkę odkładam do posypania na wierzch )
- 1 opakowanie mini mozzarelli
- 1 białko ( do posmarowania calzone przed pieczeniem )
Wykonanie :
Ciasto : Robię rozczyn z drożdży ,mleka i 1/2 szkl mąki ,odstawiam na 0,5 godz w ciepłe miejsce .
Resztę składników wkładam do drugiej miski ,dodaję wyrośniety rozczyn i wyrabiam ciasto .Ciasto odkładam do wyrośniecia na 40 min .
Farsz: Paprykę myję i kroję w cienkie paski. Cebulę ,pieczarki kroję w paski i smażę na patelni soląc i pieprząc.
Ciasto dzielę na 2 części , rozwałkowuję na stolnicy jak na pizzę ,smaruję ketchupem ,posypuje oreganą i na jedną połówkę kładę farsz (salami,ser tarty ,papryka,pieczarki i mozzarella). Zamykam ciasto jak dużego pieroga ,kładę na blaszkę wyłożoną papierem i odstawiam w ciepłe miejsce do wyrośnięcia na 0,5 godz .
Wyrośnięte calzone smaruję białkiem i posypuje serem .Piekę w 180 stopniach ok 0,5 godz.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz